Wiele osób wychodzi z założenia, że żeby zacząć trenować sporty walki, trzeba mieć kondycję triathlonisty, siłę strongmana i zwinność gimnastyka. To trochę tak, jakby od dzieci idących do szkoły oczekiwać, że będą umiały czytać, pisać i całkować.

To prawda, że treningi sportów walki wpływają na harmonijny rozwój fizyczny. Ale każda droga zaczyna się od pierwszego kroku.

Sporty walki to zajęcia dla całej rodziny, w tym również dla dzieci. W naszym klubie zarówno na brazylijskie jiu-jitsu, jak i na boks, kick-boxing lub MMA, uczestniczą zawodnicy we wszystkich przedziałach wiekowych! Dla najmłodszych (6-12 lat) stworzyliśmy dedykowane grupy, prowadzone przez Michała Musioła. Na tych zajęciach łączymy ruch z zabawą, uczymy podstawowych technik BJJ, kształcimy dyscyplinę i zdrową sportową rywalizację.

Wbrew temu, co może się wydawać, sztuki walki są jedną z bezpieczniejszych dyscyplin sportu. Do różnego rodzaju kontuzji dochodzi statystycznie rzadziej, niż np. w koszykówce, piłce nożnej czy siatkówce. Nie oznacza to oczywiście, że nieprzyjemne wypadki w ogóle się nie zdarzają. Aby zminimalizować ryzyko wypadku, kluczowe znaczenie mają odpowiednia rozgrzewka oraz regularne rozciąganie (które są stałymi elementami treningu w Łamatorze), a także... zdrowy rozsądek. Pamiętajmy, że na treningach nie ma wygranych i przegranych.

Na pierwsze zajęcia wystarczą Ci luźne krótkie spodenki i koszulka (najlepiej obcisła, żeby nie krępowała ruchów).Z czasem zachęcamy do treningu brazylijskiego jiu-jitsu w tradycyjnym stroju - tzw. gi (kimonie). Tarcie zapewniane przez solidny materiał kimona spowalnia tempo meczu i umożliwia skupienie się na technice ruchu, a konstrukcja stroju poszerza wachlarz możliwych zagrań. Jeśli chcesz trenować sporty uderzane, w toku nauki możesz wyposażyć się w rękawice i ochraniacze.

W myśl powiedzenia "Czasem zwyciężasz, a czasem się uczysz", na początku swojej przygody ze sportami walki możesz się spodziewać... intensywnej nauki. Niezależnie od tego, czy jesteś doświadczonym atletą, czy dopiero co wstałeś/aś z kanapy, przyzwyczajenie się do intensywności i form ruchu w danej dyscyplinie każdemu zajmuje trochę czasu. Możesz nie radzić sobie z rozgrzewką, a podczas sparingów ulegać osobom dużo wątlejszym od Ciebie. Nie przejmuj się - to naturalne. Z czasem będzie coraz lepiej.

Krótka odpowiedź brzmi - oczywiście, że tak! Sparingi to jeden z elementów treningu sportów walki. Na cały trening który składają się też rozgrzewka, rozciąganie, różnego rodzaju ćwiczenia ogólnorozwojowe, wydolnościowe lub siłowe, a także trening techniczny, drille etc. To powiedziawszy, przyznajemy że w Łamatorze sparingi są całkiem istotną częścią metodyki nauczania. Kontrolowana symulacja walki pozwala na  wiarygodne testowanie skuteczności technik w praktyce i bardziej efektywną naukę.